Artykuł

ME F125 i OSY400 w Rogoźnie już w ten weekend

Kolejne szanse medalowe polskich motorowodniaków już w najbliższy weekend. W Rogoźnie odbędą się mistrzostwa Europy w Formule 125 i klasie OSY400. Na starcie zobaczymy kilku reprezentantów Polski. W tym gronie są między innymi: Henryk Synoracki, czyli najbardziej utytułowany polski motorowodniak (38 medali MŚ i ME w karierze) oraz Sebastian Kęciński, trzeci zawodnik tegorocznych MŚ Formuły 125.

To będą ostatnie zawody motorowodne w tegorocznym, bardzo bogatym polskim kalendarzu. Przypomnijmy, że w naszym kraju wspólnie emocjonowaliśmy się już dwiema rundami Międzynarodowych Motorowodnych Mistrzostw Polski, podczas których były też rozgrywane imprezy w randze mistrzostw Europy, przyznane naszemu Związkowi przez Międzynarodową Unię Motorowodną UIM. Na początku sezonu w Chodzieży (26-27 czerwca) odbył się czempionat Starego Kontynentu w Formule 500 i Formule 250, a w samym środku wakacji w Trzciance (7-8 sierpnia) toczyła się walka o medale ME w klasie GT-30. Teraz przyszedł czas na Rogoźno – miejsce dobrze znane motorowodniakom. Mistrzostwa Europy w Formule 125 i klasie OSY400 są też na pewno okazją do powiększenia naszego bogatego dorobku medalowego. Takie nazwiska, jak Henryk Synoracki czy Sebastian Kęciński, to wielki postaci i osobowości sportu motorowodnego, doceniane na całym świecie. W Formule 125 z dobrej strony będzie chciał się pokazać przed polską publicznością Michał Kausa, który od lat walczy też w międzynarodowych imprezach i jeśli tylko uda mu się przezwyciężyć problemy techniczne, to na pewno stać go na dobrą lokatę.

W klasie OSY400 niedawno mieliśmy bardzo ważną, a dla wielu najważniejszą próbę sił w tym sezonie. Na początku września w czeskich Jedovnicach odbyły się mistrzostwa świata i tam złoty medal zdobył Cezary Strumnik. Dobrze wypadli też dwaj inni reprezentanci Polski. Jakub Rochowiak był siódmy, a Michał Poźniak zajął ósme miejsce. Teraz na pomoście startowym możemy się spodziewać jeszcze liczniejszego grona Polaków. W końcu zawody odbywają się w naszym kraju.

Motorowodna Trzcianka to także zakończenie sezonu mistrzostw Polski. W tym roku walka o medale toczy się w trzech klasach: GT30, OSY400 i O125. Pierwsze emocje już w piątek, 24 września. Wtedy odbędą się biegi klasy OSY400 w ramach MP. Kumulacja sportowych emocji to sobota i niedziela wypełniona wyścigami szybkich łodzi o medale ME i MP.

Program zawodów dostępny jest TUTAJ.

Wstęp na zawody dla kibiców jest wolny. Zapraszamy naj jezioro Rogoźno.

(Opracował Adrian Skubis)

			
			object(Articles)#20 (11) {
  ["active"]=>
  string(1) "1"
  ["add_date"]=>
  string(19) "2021-09-22 15:14:27"
  ["categories"]=>
  array(1) {
    [0]=>
    array(3) {
      ["category_id"]=>
      string(1) "3"
      ["category_name"]=>
      string(17) "Sport motorowodny"
      ["category_url"]=>
      string(17) "sport_motorowodny"
    }
  }
  ["content"]=>
  string(3322) "

To będą ostatnie zawody motorowodne w tegorocznym, bardzo bogatym polskim kalendarzu. Przypomnijmy, że w naszym kraju wspólnie emocjonowaliśmy się już dwiema rundami Międzynarodowych Motorowodnych Mistrzostw Polski, podczas których były też rozgrywane imprezy w randze mistrzostw Europy, przyznane naszemu Związkowi przez Międzynarodową Unię Motorowodną UIM. Na początku sezonu w Chodzieży (26-27 czerwca) odbył się czempionat Starego Kontynentu w Formule 500 i Formule 250, a w samym środku wakacji w Trzciance (7-8 sierpnia) toczyła się walka o medale ME w klasie GT-30. Teraz przyszedł czas na Rogoźno – miejsce dobrze znane motorowodniakom. Mistrzostwa Europy w Formule 125 i klasie OSY400 są też na pewno okazją do powiększenia naszego bogatego dorobku medalowego. Takie nazwiska, jak Henryk Synoracki czy Sebastian Kęciński, to wielki postaci i osobowości sportu motorowodnego, doceniane na całym świecie. W Formule 125 z dobrej strony będzie chciał się pokazać przed polską publicznością Michał Kausa, który od lat walczy też w międzynarodowych imprezach i jeśli tylko uda mu się przezwyciężyć problemy techniczne, to na pewno stać go na dobrą lokatę.

W klasie OSY400 niedawno mieliśmy bardzo ważną, a dla wielu najważniejszą próbę sił w tym sezonie. Na początku września w czeskich Jedovnicach odbyły się mistrzostwa świata i tam złoty medal zdobył Cezary Strumnik. Dobrze wypadli też dwaj inni reprezentanci Polski. Jakub Rochowiak był siódmy, a Michał Poźniak zajął ósme miejsce. Teraz na pomoście startowym możemy się spodziewać jeszcze liczniejszego grona Polaków. W końcu zawody odbywają się w naszym kraju.

Motorowodna Trzcianka to także zakończenie sezonu mistrzostw Polski. W tym roku walka o medale toczy się w trzech klasach: GT30, OSY400 i O125. Pierwsze emocje już w piątek, 24 września. Wtedy odbędą się biegi klasy OSY400 w ramach MP. Kumulacja sportowych emocji to sobota i niedziela wypełniona wyścigami szybkich łodzi o medale ME i MP.

Program zawodów dostępny jest TUTAJ.

Wstęp na zawody dla kibiców jest wolny. Zapraszamy naj jezioro Rogoźno.

(Opracował Adrian Skubis)

" ["id"]=> string(4) "1845" ["intro"]=> string(467) "

Kolejne szanse medalowe polskich motorowodniaków już w najbliższy weekend. W Rogoźnie odbędą się mistrzostwa Europy w Formule 125 i klasie OSY400. Na starcie zobaczymy kilku reprezentantów Polski. W tym gronie są między innymi: Henryk Synoracki, czyli najbardziej utytułowany polski motorowodniak (38 medali MŚ i ME w karierze) oraz Sebastian Kęciński, trzeci zawodnik tegorocznych MŚ Formuły 125.

" ["promo"]=> NULL ["promo_photo"]=> string(3) "jpg" ["region"]=> string(2) "pl" ["title"]=> string(47) "ME F125 i OSY400 w Rogoźnie już w ten weekend" ["url"]=> string(45) "me_f125_i_osy400_w_rogoznie_juz_w_ten_weekend" }
background