Artykuł

Gdyby nie awaria skutera mielibyśmy podium…

To mógł być fenomenalny weekend w wykonaniu polskiego duetu skuterzystów walczących w Mistrzostwach Świata. Po bardzo dobrym sobotnim wyścigu czekaliśmy na jeszcze lepszą niedzielę. Niestety, problemy z elektroniką w skuterach Polaków pokrzyżowały im całkowicie plany. Gdyby nie one z pewnością cieszylibyśmy się z miejsca na podium Andrzeja Wiśniewskiego.

Biorąc pod uwagę te okoliczności, finalne szóste miejsce Andrzeja Wiśniewskiego i piętnaste Marcina Sendy to i tak bardzo dobre otwarcie tegorocznego sezonu.

Ale po kolei… Sobota przyniosła nam znakomite rezultaty Polaków. Pierwszy wyścig w klasie Runabout GP Andrzej Wiśniewski kończył na trzeciej pozycji (przed nim byli tylko reprezentujący Węgry Marcus Jorgensen oraz Szwed Johan Johansson), a Marcin Senda  na ósmej.

Czekaliśmy na jeszcze lepszą niedzielę. Niestety, awarie skuterów – w przypadku obu naszych zawodników problemy z elektroniką – nie pozwoliły na walkę z rywalami – Marcina problemy ze skuterem dotknęły już przed startem i było jasne, że nie powalczy w niedzielę. Ja drugi wyścig o Grand Prix Włoch rozpocząłem na prowadzeniu. Płynąłem na pierwszym miejscu przez trzy okrążenia i wtedy także mój skuter uległ awarii. Ogromna szkoda, bo realnie mogłem kończyć pierwszą eliminację mistrzostw świata na drugiej pozycji… Ale to dopiero początek sezonu. Wracamy do kraju i szykujemy się na kolejne zawody – podsumował Andrzej Wiśniewski.

Druga runda Mistrzostw Świata Skuterów Wodnych odbędzie się w Hiszpanii jeszcze w tym miesiącu. #TeamPoland pokazał, że w tym sezonie jest niezwykle mocny. Czekamy na kolejne zawody i dobre informacje z „Grand Prix of Costa Blanca”.

Więcej informacji na temat tych zawodów znajdziecie TUTAJ.

Polecamy też nasz kanał Youtube – www.youtube.com/motorowodniacyTV oraz oficjalny profil na Facebooku – www.facebook.com/motorowodniacy.org

Tam znajdziecie najświeższe informacje ze świata #SpeedOnTheWater!

***

(FOTO: Vittorio Ubertone/ABP)

 

 

 

			
			object(Articles)#20 (11) {
  ["active"]=>
  string(1) "1"
  ["add_date"]=>
  string(19) "2016-06-13 10:30:00"
  ["categories"]=>
  array(1) {
    [0]=>
    array(3) {
      ["category_id"]=>
      string(1) "4"
      ["category_name"]=>
      string(13) "Skutery wodne"
      ["category_url"]=>
      string(13) "skutery_wodne"
    }
  }
  ["content"]=>
  string(2118) "

Biorąc pod uwagę te okoliczności, finalne szóste miejsce Andrzeja Wiśniewskiego i piętnaste Marcina Sendy to i tak bardzo dobre otwarcie tegorocznego sezonu.

Ale po kolei… Sobota przyniosła nam znakomite rezultaty Polaków. Pierwszy wyścig w klasie Runabout GP Andrzej Wiśniewski kończył na trzeciej pozycji (przed nim byli tylko reprezentujący Węgry Marcus Jorgensen oraz Szwed Johan Johansson), a Marcin Senda  na ósmej.

Czekaliśmy na jeszcze lepszą niedzielę. Niestety, awarie skuterów – w przypadku obu naszych zawodników problemy z elektroniką – nie pozwoliły na walkę z rywalami – Marcina problemy ze skuterem dotknęły już przed startem i było jasne, że nie powalczy w niedzielę. Ja drugi wyścig o Grand Prix Włoch rozpocząłem na prowadzeniu. Płynąłem na pierwszym miejscu przez trzy okrążenia i wtedy także mój skuter uległ awarii. Ogromna szkoda, bo realnie mogłem kończyć pierwszą eliminację mistrzostw świata na drugiej pozycji… Ale to dopiero początek sezonu. Wracamy do kraju i szykujemy się na kolejne zawody – podsumował Andrzej Wiśniewski.

Druga runda Mistrzostw Świata Skuterów Wodnych odbędzie się w Hiszpanii jeszcze w tym miesiącu. #TeamPoland pokazał, że w tym sezonie jest niezwykle mocny. Czekamy na kolejne zawody i dobre informacje z „Grand Prix of Costa Blanca”.

Więcej informacji na temat tych zawodów znajdziecie TUTAJ.

Polecamy też nasz kanał Youtube – www.youtube.com/motorowodniacyTV oraz oficjalny profil na Facebooku – www.facebook.com/motorowodniacy.org

Tam znajdziecie najświeższe informacje ze świata #SpeedOnTheWater!

***

(FOTO: Vittorio Ubertone/ABP)

 

 

 

" ["id"]=> string(3) "883" ["intro"]=> string(420) "

To mógł być fenomenalny weekend w wykonaniu polskiego duetu skuterzystów walczących w Mistrzostwach Świata. Po bardzo dobrym sobotnim wyścigu czekaliśmy na jeszcze lepszą niedzielę. Niestety, problemy z elektroniką w skuterach Polaków pokrzyżowały im całkowicie plany. Gdyby nie one z pewnością cieszylibyśmy się z miejsca na podium Andrzeja Wiśniewskiego.

" ["promo"]=> NULL ["promo_photo"]=> string(3) "jpg" ["region"]=> string(3) "all" ["title"]=> string(46) "Gdyby nie awaria skutera mielibyśmy podium…" ["url"]=> string(42) "gdyby_nie_awaria_skutera_mielibysmy_podium" }
background